Święta, święta.
„Bóg się rodzi… „
Przychodzi na świat dla Nas ludzi.
Dla mnie czas Bożego Narodzenia to jakby początek wszystkiego.
W 1994 roku na Boże Narodzenie przyszedł do mojego domu pierwszy raz Duży Wojtek – wtedy całkiem mały chłopczyk. Przyszedł i zmienił moje życie.
Rok później przy wigilijnym stole już było dwóch Wojtków. Obaj wtedy to byli mali chłopcy. W Betlejem rodził się Jezus, a u mnie w domu rodziła się miłość.
To taki nasz mały cud Bożego Narodzenia.
Na to Boże Narodzenie życzymy Wam, aby Jezus zmienił Wasze życie.
Dobrych Świąt, ciepłych od Waszych serc, pełnych miłości, w gronie najbliższych.
Życzą Ania, Krzysiek i 2 Wojtki.
I my życzymy Wam z całego serca przeżywania w zdrowiu i radości Świąt Bożego Narodzenia , niech magiczna moc wigilijnego wieczoru przyniesie spokój i szczęście a maleńki Jezus niech zawsze czuwa nad Waszą rodziną.
Barbara i Maciek
Dziękujemy.
A Ty na zawsze zmieniłaś Ich życie. To są prawdziwe cuda miłości!
Prawdziwe!