Tak trudno o czas we dwoje. Niepełnosprawność w rodzinie absorbuje wszystkich, kradnie czas. Wciąż skupiamy się na tym żeby nasze dzieci dobrze przeżyły życie. Żeby miały wszystko co potrzebne, a nawet więcej. Tak, jesteśmy tacy zachłanni, bo chcemy żeby nasze dorosłe już dzieci z niepełnosprawnością intelektualną były szczęśliwe, (to sarkazm, którego w ostatnim czasie […]
Tag: wspólne spędzanie czasu
Szalona impreza w ogrodzie :)
Wczoraj świętowaliśmy Urodziny Dużego Wojtka. Faktyczna data dnia jego urodzin to czwartek 12 kwietnia, ale imprezę zaplanowaliśmy na niedzielę, żeby matka od zadań specjalnych zdążyła z tortem. Wojtkowi nic nie mówiliśmy o tych planach, bo wtedy byłoby jasne, że do niedzieli będzie pytał o urodziny z częstotliwością minimum 20 razy na godzinę, a to do […]
Niezwykła historia pewnych przyjaźni, których już nikt nam nie odbierze – wyprawa do Katowic
Kilka ostatnich dni spędziliśmy w Katowicach, Siemianowicach Śląskich i w Zabrzu. Matka od zadań specjalnych czyli ja, w towarzystwie Eweliny (którą właśnie poznałam) i Ojca Tomka (duszpasterza Łanowej) głosiliśmy rekolekcje w szkole specjalnej w Siemianowicach. W tym czasie Wojtki z tatą zwiedzali okolicę, a popołudniami to już wszyscy, razem ze mną. ? To tak najkrócej. Ale historia […]
Torcik „Pocieszacz” – tort makowy z kremem z bitej śmietany
Chłopaki chorują. Chyba jednak Kraków nam nie służy. Wszyscy odchorowujemy powrót z Zakopanego. Matka od zadań specjalnych również. Nawet Kigi kaszle, choć on tym razem najlepiej się trzyma. No i jakoś tak smutno, nudno i źle… W lodówce znalazłam białka, więc postanowiłam z nich zrobić coś dobrego. Pewnie z grypy nas to nie wyleczy, ale […]
Facepaiting – czyli o początku naszej przygody z malowaniem twarzy
Pisałam, że byliśmy ostatnio na obozie. Pisałam, że Duży dał się namówić na malowanie twarzy na tym wyjeździe. Ostatnio na FB wciąż umieszczam zdjęcia naszych pomalowanych buziek. 🙂 Od czasu powrotu Duży Wojtek chciałby codziennie malować twarz.