Na taką zupę, my wybieramy się w plener. Cudownie smakuje w otoczeniu przyrody. 🙂 No i ja polubiłam gotowanie na ognisku, a chłopcy lubią spędzać czas na działce. Mam wrażenie, że w ogródku Wojtki mają większy apetyt i wszystko im bardziej smakuje. 🙂
A przecież nie można ciągle tylko grillować. 😉
Zapewniam jednak, że w domu ta zupa jest równie dobra, bo próbowałam. 😉
Składniki:
Mięso mielone – 500 g (u mnie szynka wieprzowa),
marchewka – 1 szt średniej wielkości,
pietruszka – 1 szt,
seler – mały kawałek,
papryka czerwona – 1 szt,
papryka żółta – 1 szt,
cebula – 1 szt duża,
ziemniaki – 3 szt, kosteczke
pomidory – 3 szt,
ogórki korniszony – słoik 500 ml,
olej do smażenia,
bulion – 1 litr ( u mnie drobiowy, ale może być z kostki rosołowej),
papryka mielona słodka – 1,5 łyżeczki
pieprz
sól.
Sposób wykonania:
Mięso mielone przesmażam na patelni z odrobiną oleju. Dodaję przyprawy (papryka mielona 1,5 łyżeczki, pieprz i sól według uznania). Cebulę drobno posiekaną dodaję na patelnię i przesmażam. Warzywa (marchew, pietruszkę, seler) kroję na szatkownicy w słupki. Również dodaję na patelnię i dalej smażę. Dodaję ziemniaki pokrojone w drobną kosteczkę. Lekko przesmażam i wszystko przekładam do garnka. Zalewam bulionem. Gotuję do miękkości ziemniaków. Teraz dodaję pokrojone w taką samą kosteczkę ogórki konserwowe i gotuję jeszcze 15 minut. Na koniec dodaję sól i pieprz do smaku. Można dodać trochę zalewy z ogórków, żeby dokwasić zupę. Ja tak lubię. 🙂
Pysznie smakuje nie tylko na trawie, ale i w domu. 🙂