Moi chłopcy, a właściwie już Panowie, nie korzystają z pampersów od lat. Wkońcu są dorośli i wydaje się to oczywiste, ale wcale tak być nie musi. Na obozach z kolegami moich Wojtków, wychowującymi się w Domu Pomocy Społecznej widzę, że mogło być inaczej. Niektórzy ich rówieśnicy noszą pieluchy już zawsze. Oczywiście, że czasem wynika […]
Miesiąc: styczeń 2016
Chłopaki, to co byśmy zjedli – czyli jak moi synowie uczyli się nowych smaków :)
Dziś mam ochotę na trochę wspomnień… Opowiem Wam jak to było u nas z jedzeniem. Z perspektywy czasu pewnie bym powiedziała, że lekko nie było, ale wtedy gdy chłopcy byli mali, tego zupełnie nie dostrzegałam. Przyjmowałam chłopców w pakiecie z trudnościami i zupełnie nie widziałam tego jako problem.
Racuszki z zapomnianej bułki :-)
Dziś odkryłam w szafce cztery zupełnie wyschnięte kajzerki. Zasmuciło mnie to, bo nie lubię marnować jedzenia. Bułki nie były czerstwe tylko twarde jak kamień. Tak wiem, zawsze ostatecznie można by je przerobić na tartą bułkę, ale jakoś czułam, że warte są większej uwagi. 😉 Przepis pojawił się w mojej głowie jak u Pomysłowego Dobromira. Wprawdzie […]
Na ten nowy rok…
Czas noworocznych postanowień… Ja mam tylko jedno: żyć tak, żebyśmy wszyscy byli szczęśliwi. Zarówno my rodzice jak i nasi chłopcy. Czyli bez większych zmian. To chyba da się zrobić. 😉 Marzenia związane z tym rokiem… Nie mogę pisać, żeby nie zapeszyć. 🙂 A czego sobie życzymy… Jak najmniej chorób, wiele sił do realizowania marzeń, ale […]
Pizza od święta i nie tylko ;)
Przyznam, że ja bardzo lubię pizzę. Chłopaki na szczęście również. Czasem zdarzy nam się zamówić taką z pizzerii, ale zawsze wtedy dochodzimy do wniosku, że domowa jest dużo lepsza. Taka domowa pizza to super pomysł na różne okazje do świętowania, jak wpadną goście, czy zwyczajnie bez okazji, bo przyjdzie nam na to ochota. 🙂 Jako, […]