Już dawno nie dzieliliśmy się żadnymi przepisami. Czas to zmienić. 🙂
Wczoraj u nas na obiad była zupa – krem. Przyznam, że ja takie uwielbiam. Mały Wojtek lubi je może nawet bardziej niż ja. Duży nie ma nic przeciwko, pomaga w przygotowaniu, choć obiad bez mięsa, albo ryby jakiś taki smutny. Pociesza go fakt, że po obiedzie będzie kawa i ciastko. 😉
Kigi – największy fan zup w naszym domu, akurat te kremowe lubi chyba najmniej, ale zjada bez marudzenia. 😉
Krem z gruszki i pietruszki – to dla mnie wspomnienie Targu Śniadaniowego w Nowej Hucie. Pamiętam moje zaskoczenie tym smakiem. Zupa z pieruszki… która jest tak intensywna, a do tego jeszcze słodka gruszka. Bardzo ostrożnie podchodziłam do próbowania pierwszej łyżki. A z każdą kolejną czułam, że to jest coś dla mnie. Wprawdzie to było dawno, ale sentyment sprawił, że do smaku tamtej zupy lubię wracać.
Moja jest oczywiście trochę inna, bo szukam własnych kompozycji, ale nawiązuje do tamtej, którą mam w pamięci. 😀
Zatem czas na przepis.
Składniki:
pietruszka – 1 kg,
gruszki – 4 szt, (raczej większe),
ziemniaki – 1 szt, (średni)
bulion warzywny – 1 litr,
oliwa – kilka łyżek,
śmietanka 30% – 100 ml,
imbir świeży – 2 cm,
garam masala – 1 łyżeczka,
chili – na czubku łyżeczki,
sól i pieprz do smaku.
Posypka do zupy – kiełki (mieszanka na patelnię)
Sposób przygotowania:
Obieram pietruszkę, kroje w mniejsze kawałki i podsmażam na patelni z odrobiną oliwy – około 10 minut. Obieram gruszki, wykrawam gniazda nasienne i kroje na ćwiartki.
Przekładam pietruszkę do garnka w którym będę gotować zupę, a na patelnię wrzucam gruszki, nie dodaje już oliwy. Duszę je. Obieram ziemniaka i kroje na mniejsze części. Wrzucam go do garnka bez podsmażania. Obieram imbir, również kroje na mniejsze części i dodaje. Teraz jeszcze gruszki z patelni lądują w garnku. Czas dodać bulion i przyprawy (garam masale, chili, sól i pieprz do smaku). Bulion ma przykryć warzywa. Jeśli jest go za mało można uzupełniać wodą.
Kiedy pietruszka i gruszki są już miękkie wyłączam kuchenkę. Blenderem miksuje zupę na gładki krem. Dodaje śmietankę. Teraz jeszcze po skosztowaniu doprawiam solą i pieprzem.
Na patelni rozgrzewam łyżkę oliwy, wsypuje kiełki i praże je około 5 minut.
Do miseczek nalewam zupę i posypuje kiełkami. Tak podana smakuje wyśmienicie.
Zachęcam do wypróbowania przepisu. 🙂