Ojciec, tata, tatuś…

#matkaodzadanspecjalnych czyli mała Ania z tatą Historia prawie romantyczna. Nie wiem czy to oczywiste,choć czasem tak mi się właśnie wydaje, byłam typową córeczką tatusia. Moje ulubione wspomnienia z dzieciństwa to te gdy w domu była jakaś impreza rodziców,  ja gdzieś obok taty leżę na krześle, a on cały czas mnie „myzia” po włosach. Albo zasypianie […]