Ojciec, tata, tatuś…

#matkaodzadanspecjalnych czyli mała Ania z tatą Historia prawie romantyczna. Nie wiem czy to oczywiste,choć czasem tak mi się właśnie wydaje, byłam typową córeczką tatusia. Moje ulubione wspomnienia z dzieciństwa to te gdy w domu była jakaś impreza rodziców,  ja gdzieś obok taty leżę na krześle, a on cały czas mnie „myzia” po włosach. Albo zasypianie […]

Łanowa ma już 25 lat! – Jak to wszystko się zaczęło?

„Czy lepiej poznać smak jabłka i mieć do czego tęsknić, choć może nie będzie nam dane więcej go zjeść, czy nigdy go nie skosztować?” Wszystko zaczęło się od niesamowitego „Zimowiska”. Kilkunastu podopiecznych, kilku pracowników, kilku wolontariuszy, między innymi właśnie ja. Pierwszy, dla mnie szalony pomysł, to w czasie tych dziesięciu dni mieszkać z chłopcami w pokojach. […]